Mistrz klawiatury, czyli skróty klawiaturowe w małym palcu

W czasach, gdy wykonujac nasza prace lub rozwijajac nasze zainteresowania, spedzamy wiele godzin dziennie przed komputerem, jak nigdy staje sie wazne, abysmy czas ten wykorzystali jak najbardziej efektywnie i jak najbardziej produktywnie. Jednak nie tylko wydajnosc naszej pracy jest tutaj najwazniejsza, ale tez cos, czego nie mozna przecenic – czyli nasze zdrowie i nasz komfort. Jezeli czytasz ten blog, to zapewne – tak jak ja – tez nalezysz do tej wlasnie grupy osób. Tym postem chcialabym zapoczatkowac luzny cykl artykulów przedstawiajacych porady dotyczace zwiekszenia naszego komfortu pracy z komputerem.

Dzisiejszy wpis bedzie poswiecony temu, jak stac sie mistrzem klawiatury – i nie chodzi mi wcale o to, abyscie zapisali sie na kurs szybkiego pisania na klawiaturze.

Chcac w znaczny sposób podniesc szybkosc naszej pracy z komputerem, wcale nie musimy zapisywac sie na kurs dla sekretarek, wystarczy jedynie, ze zastanowimy sie chwile, z jakich aplikacji najczesciej korzystamy na co dzien, i... postaramy sie odstawiac na bok myszke komputerowa. Innymi slowy, nic tak nie przyspiesza naszej pracy z typowymi aplikacjami, jak nauczenie sie oferowanych przez nie skrótów klawiaturowych.

Jezeli nie przemawia do kogos tylko i wylacznie aspekt podniesienia wydajnosci pracy z danymi aplikacjami, miejmy równiez w glowach fakt, iz nalezymy do grupy osób narazonych na schorzenia o dosc enigmatycznym skrócie RSI (ang. Repetitive Strain Injury), czyli urazy na skutek chronicznego przeciazenia miesni lub sciegien. W celu minimalizacji ryzyka wystapienia tej choroby mozna oczywiscie wykonywac co jakis czas cwiczenia relaksacyjne, zmienic reke, która zazwyczaj obslugiwalismy gryzonia, albo... jak najczesciej uzywac klawiatury.

Ponizej chcialabym przedstawic zestaw kilku pozytecznych skrótów klawiaturowych dla aplikacji, z której chyba kazdy z nas korzysta najczesciej, a mianowicie systemu operacyjnego Windows.

Lista najwazniejszych skrótów prezentuje sie nastepujaco:

    * ALT-F4 – zamkniecie aktywnego okna aplikacji;
    * ALT-TAB – przelaczenie do kolejnego aktywnego okna;
    * WIN-TAB – przelaczanie pomiedzy aktywnymi oknami w trybie 3D (min. Vista);
    * WIN-T – przelaczanie aktywnych okien w pasku zadan (Taksbar);
    * WIN-M – minimalizacja wszystkich okien;
    * WIN-D – przelaczenie na pulpit;
    * WIN-L – zablokowanie stacji;
    * WIN-E – uruchomienie Eksploratora Windows;
    * … i wiele wiele innych.

 

  Bardzo czesto niedocenianym klawiszem jest równiez przycisk „menu kontekstowego”, dajacy nam dostep do operacji zwiazanych z danym elementem lub plikiem. Np. w przypadku pola tekstowego moga to byc operacje typu: „Kopiuj”, „Wklej” itd., a w przypadku pliku wideo - mozliwosc jego odtworzenia. Jezeli mamy wyjatkowo stara lub dziwna klawiature, efekt nacisniecia tego przycisku jest dostepny pod skrótem klawiaturowym SHIFT-F10.

W nieco uprzywilejowanej sytuacji sa uzytkownicy najnowszego dziecka Microsoftu, a mianowicie systemu Windows 7. Wraz z nim pojawila sie masa dodatkowych skrótów klawiaturowych, bedacych uklonem w strone osób nieco intensywniej wykorzystujacych klawiature. Oto niektóre z nich:

    * WIN + strzalka w góre – maksymalizacja okna;
    * WIN + strzalka w dól – minimalizacja okna;
    * WIN + strzalka w lewo – "przypiecie" (zadokowanie) okna do lewej krawedzi;
    * WIN + strzalka w prawo – "przypiecie" (zadokowanie) okna do prawej krawedzi;
    * WIN + „+” – powiekszenie ekranu;
    * WIN + guzik Home – minimalizacja wszystkich okien oprócz aktywnego;
    * WIN + spacja – „zagladniecie” na pulpit;
    * ... i wiele innych.

Zainteresowanych nieco obszerniejsza lista skrótów odsylam tutaj oraz zapraszam do przeczytania e-booka "The Complete Windows 7 Shortcuts eBook".

Nie pomyle sie chyba bardzo, jezeli jako druga dosc czesto wykorzystywana aplikacje (lub raczej pakiet aplikacji) wymienie Microsoft Office. Wraz z wersja 2007 pakietu Office pojawil sie niedoceniany przez wszystkich element interfejsu uzytkownika zwany „wstazka”. Pomijajac jej brak poszanowania dla naszych przyzwyczajen wyniesionych z poprzednich wersji pakietu, rozwiazuje ona miedzy innymi problem „ukrywania” przez rózne aplikacje informacji o oferowanych przez nie skrótach klawiaturowych. Jezeli przytrzymamy przez chwile klawisz ALT, naszym oczom ukaze sie ciekawa cecha „wstazki”, a mianowicie podpowiadanie tychze skrótów. Dzieki tej funkcjonalnosci bardzo szybko nauczymy sie sprawnego docierania do najczesciej wykorzystywanych funkcji – i to bez uzycia myszki.

 

Paradoksalnie najmniejsze wsparcie dla obslugi przy pomocy samej klawiatury oferuja przegladarki internetowe. Wynika to oczywiscie z samej natury hipertekstu. Nie obedzie sie niestety bez pomocy dodatkowych wtyczek – tutaj niezle radzi sobie przegladarka Firefox. Dobre wsparcie posiada Opera, natomiast stosunkowo slabe - Internet Explorer, ale nawet w jego przypadku istnieje kilka skrótów wartych uwagi, takich jak:

    * CTRL-N – nowe okno;
    * CTRL-T – nowa zakladka;
    * CTRL-TAB – przejdz do nastepnej zakladki;
    * CTRL-SHIFT-TAB – przejdz do poprzedniej zakladki.

W przypadku innych uzywanych przez nas w pracy aplikacji nie pozostaje nam nic innego jak wydrukowanie odpowiednich stron z dokumentacji lub pomocy i powieszenie ich nad biurkiem. Nie zorientujemy sie nawet, jak szybko nauczymy sie bez pomocy myszki sprawnie wykorzystywac schowane niegdys i trudno dostepne funkcjonalnosci.